Kremacja ciała a chrześcijaństwo
Zdania na temat kremacji są podzielone. Wiele osób uważa, że chrześcijanin nie może sobie na nią pozwolić, ponieważ kościół preferuje pochówek ciał, bo w ten sposób wyraża się dla nich szacunek i jest się przygotowanym do zmartwychwstania. Okazuje się jednak, iż kremacja nie jest zakazana i każdy może się na nią zdecydować pod warunkiem, że nie została ona wybrana ze sprzecznych z nauką chrześcijańską powodów.
Kiedy można zdecydować się na kremację ciała?
Dokument sporządzony w Watykanie dokładnie określa, w jakich wypadkach kremacja jest dozwolona i nie stoi w sprzeczności z nauką kościoła. Można na nią zezwolić, jeżeli decydują o tym kwestie higieniczne, ekonomiczne albo społeczne. Koniecznym warunkiem do przeprowadzenia kremacji jest też jasno wyrażona wola zmarłego, który przed śmiercią musi na nią zezwolić lub o nią poprosić.
Kremacja nie może być przeprowadzona, jeśli ma być symbolem odrzucenia dogmatów wiary chrześcijańskiej lub jeżeli wynika z nienawiści wobec religii katolickiej. Kościół zakazuje kremacji przeprowadzanej w duchu sekciarskim, jako wyraz ostatecznego unicestwienia osoby, kolejny etap procesu reinkarnacji lub jako manifestację całkowitego połączenia się zmarłego z naturą.
Co zrobić z prochami zmarłego?
Po kremacji prochy zmarłego nie mogą być przechowywane w dowolnym miejscu. Kościół zaznacza, że jedynym odpowiednim miejscem ich spoczynku jest cmentarz, gdyż jest to miejsce święte. Tylko tam zapewniony jest dla nich odpowiedni szacunek i pamięć o zmarłym. Cmentarz to miejsce przeznaczone specjalnie do pochówku zmarłych, dzięki czemu stają się oni obiektem modlitw i wspomnień, co umacnia wspólnotę chrześcijańską.
Nie można więc umieścić urny z prochami bliskiej osoby u siebie w domu. Zakazane jest także rozrzucanie prochów w powietrzu, na ziemi albo w wodzie. Nie można również przerobić ich w inne przedmioty. Takie postępowanie jest według kościoła niestosowne, gdyż przemawia przez nie brak szacunku dla zmarłej osoby.